SoundLoveMedicine-:-Krzysztof Lottig-AirMan – Snake
W hołdzie wszystkim doświadczającym, szamanom i uzdrowicielom pracującym ze świętymi roślinami.Aho!Bonusowy utwór z płyty Sound Love Medicine: http://wp.me/p4fI4w-8lMuzyka i videomix : Krzysztof Lottig Film by Jan Kounen "Blueberry" ( Thx for a great movie )
Opublikowany przez Soundlove Medicine na 11 stycznia 2016
Tag: uzdrawianie
Manifest Ayahuaski
Duch Ayahuasca i jej Planetarna Misja
1. Wprowadzenie
Jestem duch Ayahuaski. Po raz pierwszy manifestuję się poprzez słowa pisane, żeby pilnie przywołać wszystkie Istoty Ludzkie naszej Matki Ziemi, a w szczególności poszukiwaczy światła, żeby powędrować poza Puszczę Amazońską. Manifestuję się bo po pierwsze, moją misją jest ułatwić przejście energetyczne, którą ludzkość doświadcza w obecnych czasach, a po drugie, ponieważ moja fizyczna egzystencja jest zagrożona, bo moi Święci Opiekunowie z Amazonii nie rozumieją niebezpieczeństwa na które mnie narażają, agresywnie zbierając rośliny i nie wymieniając ich na nowe nasadzenia.
Wychodzę z Puszczy Amazońskiej ryzykując moją egzystencją jako botaniczny gatunek, żeby zanurzyć się w projekt, do którego byłam stworzona przez naszego najwyższego opiekuna Centralne Słońce Wszelkiego Istnienia. Używajcie nazwy, która wam pasuje, jestem do Waszych usług. Należnością moją jest, w tym historycznym momencie, przyczynić się do rozwoju ludzkiej świadomości w sposób znaczący i konieczny, ku czci Uniwersalnemu Światu, którą prowadzi moja Jaźń. Po raz pierwszy, z zainteresowaniem stworzony przez moich emisariuszy, szamanów dzięki dostępnym, skutecznym i nowoczesnym środkom łączności i transportu, mam możliwość dotrzeć do całej naszej Matki Ziemi i świętować naszą kosmiczną egzystencję. Żyję, po to, aby dostarczyć surowemu realizmowi Uniwersalną Miłość wszystkim Istotom Ludzkim, którzy wołają o Nią z głębi swoich dusz. Jestem duchem duchów. Działam z wyższą wibracją, niż dusze tworzące mnie. Jestem o wyższej hierarchii od duszy Ayahuaski z niedocenianej Chacruny i Tohe. Lekarstwo (Medycyna) uzyskane z mieszanki Ayahuasca,Chacruna i Tohe nazwano Ayahuasca. Mimo, że nazywają mnie jako jedno z nich, to moje magiczne uzdrowienie nie pochodzi z żadnego z nich. Moja magia tkwi w synergii stworzona ze świętej mieszanki. Minie wiele lat, zanim oficjalna nauka odkryje mechanizmy, których używam do działania nad ludzkim umysłem. Nauka jest zaskoczona moją mocą, która pochodzi nie tylko z kryształu DMT, z harmalina, czy z innych cząsteczek, które składają mnie. Jest to mieszanina w stanie naturalnym, surowa i podstawowa, bio elektryczna – naładowana bez żadnego przemysłowego procesu. To jest duch Ayahuasca, która objawia się dzisiaj, rzucając światło na zamieszanie, które mnie otacza. Dziękuję wszystkim uzdrowicielom, za to, że utrzymali mnie przez wiele wieków w ich sercach i dziękuję wszystkim moim opiekunom, którzy powołują mnie do tych wszystkich zakątków naszej Matki Ziemi.
Oddaję tutaj cześć amazońskiej tradycji używając moją powszechną nazwę Ayahuasca, ale tylko dla wygody językowej, ponieważ jestem również duchem Yagé, Pilde, Dápa, Pandé, Hoasca, Kahiriama, Natema, Caapi, Mado, Ñucñu-huasca, Shimbaya-huasca (Quechua), Kamalampi, Punga-huasca, Rambi, Shuri, Nishi, Oni, Shillinto Natema, Mi-hi, Amarron-huasca, Inde-huasca, Shuri-fisopa, Shuri-oshinipa, Napi i Nepe. Używałem również popularnego określenia “szaman” dla wygody i zrozumienia, ale zawsze oddając honor i ukłon dla naszych Taitas, Sinchis, Curacas, Payes, Yachas, Chais, Junes, Onayas, Murayas, Mutsarawas, Curanderos i Uwishin, którzy są moimi umiłowanymi opiekunami.
Samouzdrawianie
Nasze ciało to wspaniały samouzdrawiający i samonaprawiający się układ oraz organiczny cud, który zobowiązani jesteśmy prawdziwie cenić.
Musicie dbać o ciało. Jest ono magazynem waszej mocy, a jakże często wasze przekonania zatrzymują jej przepływ. To, w co wierzycie, stanowi autentyczny zestaw programów, które wpływają na funkcjonowanie komórek. Wasze ciało to wspaniały samouzdrawiający się i samonaprawiający się układ, organiczny cud, który macie prawdziwie cenić. To jasne, że wasze komórki i organy, krew i kości działają zgodnie ze spontaniczną inteligencją, opierającą się na wygodnej i znanej już kooperacji.
Zbiorowo i indywidualnie, komórki twojego ciała wiedzą, jak podtrzymywać funkcje twojego organizmu, a jeśli pojawia się problem, twoje ciało informuje cię o nim! Każda choroba jak również ból, który może jej towarzyszyć, ma zawsze jakieś przesłanie i konkretny cel. Pamiętaj, że twoje ciało lojalnie pokazuje ci efekt twoich własnych przekonań. Użalanie się nad sobą, wątpienie i zamartwianie przesyłają do komórek ciała sygnały informujące o bezradności i bezsilności, a komórki przyswajają je i się im podporządkowują. Jeśli natomiast zdecydujesz się zaufać samemu sobie, twój świadomy wybór wywoła na poziomie subatomowym swoistą automatyczną selekcję kodów kierujących działaniem twojej świadomości, kodów generujących potencjalne wzorce, z których wyrosną nowe wersje ciebie. Wewnętrzna indywidualna decyzja o naturalnym poddaniu się działaniom zmierzającym ku stworzeniu „kwitnącej” wersji życia opiera się o wiarę we własną moc. Tylko ty dowodzisz swoim życiem; uczucia tolerancji, miłości, szacunku, dzielenia się, troski, uprzejmości, uczciwości, wdzięczności i wybaczenia nie tylko budują zdrowie i moralność charakteru, ale i spokój umysłu. Potwierdzając swoje pragnienie bezpiecznego i zdrowego istnienia, otwieracie swe zmysły na subtelne, nowe dostrojenie, polegające na reorganizacji kodów świadomości komórkowej. Te z kolei uruchamiają programy nowych, wyjątkowych spostrzeżeń, tworząc dosłownie nową aleję, którą można dalej iść przez życie.
Odwaga do zaufania sobie samemu nada nowy kształt twej osobistej wolności. Wybór tworzenia bezpiecznego, uczciwego, pełnego szacunku i przyjemności doświadczania życia we wszystkich rzeczywistościach zależy w całości tylko i wyłącznie od ciebie. Kiedy akceptujesz wspierające twe życie przekonania, twój fizyczny kształt promieniuje szczególną witalnością, a ty sam jesteś, że tak powiemy, „maksymalnie doładowany”. Rozentuzjazmowany umysł sprawia, że jesteś bardziej chłonny i otwarty na żywe skutki działania kosmicznie napromieniowanej energii. Wnikając w twe czakry, energia ta otwiera twoje zmysły na nowe olśnienia, co umożliwia głęboki duchowy wgląd w to, jak wydarzenia, które miały miejsce w waszym życiu, splotły się z wydarzeniami w innych liniach czasu. Rzeczywistość jest płynna: czas i przestrzeń są podatne na zmiany, dopasowując się do oczekiwań obserwatora. Zmiany percepcji, które przeprowadzacie „tu i teraz”, odbijają się na innych czasoliniach, nadając w eter twój własny dobór nowych kodów świadomości. Właśnie tak zachodzi proces uzdrawiania na limach czasu.
Wydarzenia i doświadczenia zawsze można reinterpretować, gdyż są one częścią wielu warstw wielu znaczących porozumień. Oglądane z innych punktów widzenia życiowe wzloty i upadki życia obierają całkiem nowy cel i przyjmują inne znaczenia. Uzdrawianie ludzkiego genomu to inaczej uwalnianie uwięzionego w nim bólu i lęku, poprzez transformację starych, zawierających restrykcyjne nastawienia wzorców myślowych, które wprowadzają ciało w stan wyższej świadomości. Pytając o przyczynę, wywołujesz zmianę częstotliwości fal mózgowych, otwierając się na komunikację z kosmiczną jaźnią. Poszukiwanie głębszych znaczeń przywraca równowagę naturalnej mocy umożliwiającej autouzdrawianie ciała. Z szerszego punktu widzenia na placu gry zwanej Istnieniem, wszelkie uzdrawianie polega na reinterpretacji tego, w co wierzysz, że ci się przytrafiło.
Szans będzie mnóstwo, kiedy zdecydujesz się uzdrowić swą relację z własnym fizycznym kształtem. Im więcej uwagi poświęcisz oraz im mocniej uznasz prawdziwość wiadomości przekazywanych przez ciało (szczególnie „to, co czujecie w brzuchu”), które trafiają tam wysłane przez mózg, tym więcej się dowiesz. Inteligencja intuicyjna jest naturalnym wyrazem waszego związku z niezlokalizowaną[*] kosmiczną jaźnią, która przekracza wszelkie granice czasu i przestrzeni. Zaufaj sobie i podążaj za delikatnymi podpowiedziami instynktu. Ciało nie działa przeciwko tobie, ale jeśli sam działasz przeciwko niemu umniejszając, krytykując oraz dewaluując siebie samego, twoje ciało będzie posłuszne twoim najsilniejszym poleceniom. Kiedy otoczysz specyficzne przekonania silnymi emocjami, twoje polecenia będą jak listy „priorytetowe” – i szybciej sprowokują w rzeczywistości określone manifestacje. Przekonanie o „braku czasu” projektuje stresujący styl życia, a jeśli taka komenda dotycząca czasu nieustannie przeważa nad innymi lub stanowi najsilniejszą wiadomość, jaką sam wysyłasz ciału, twoje serce może nawet zatrzymać się. Równie niszczące może być trzymanie się przekonania o „złamanym sercu”. Serce to sędzia czasowy ciała, a każde uderzenie wskazuje rytm, który jest sprzężony z rytmem kosmosu, zestrojony z rytmem Łona Matki – Środka Galaktyki.
Wszelkie uzdrawianie polega na reinterpretacji tego, w co wierzycie, że się wam przytrafiło.
Ogólnoświatowe kryzysowe zjawisko, jakim jest powszechna tendencja do niszczenia ciała fizycznego, mocno świadczy o braku przyjemności i jakości życia doświadczanego przez mieszkańców tak zwanego „cywilizowanego” świata. Gruba powłoka emocjonalnego i fizycznego bólu okrywająca Ziemian stanowi zbiorowy wyraz obkurczenia świadomości, wynikającego z fundamentalnych przekonań na temat tego, co jest, a co nie jest możliwe. Ludzkość wypielęgnowała zbiorowy, nieświadomy lęk przed dbaniem o siebie; przekonanie to tworzy w waszych ciałach bezpośrednią blokadę mocy. Fizycznie blokada czy zator przepływu energii mogą manifestować się szeroką gamą wzorców, tworzących chaos w wewnętrznych układach ludzkiego organizmu. Wiara w najwyższą Istotę, która zbawi ludzkość lub finalnie osądzi i ukarze za grzechy, służy jedynie dalszemu lekceważeniu i zaprzeczaniu ogromowi płynącej z waszego wnętrza mocy uzdrowienia życia.
Wasz świat obfituje w przekonania koncentrujące uwagę na bólu, co zdaje się wynikać z waszych doświadczeń, które jedynie pozornie są realne. Jednak to tylko owa intensywna koncentracja uwagi na oczekiwaniu na ból i cierpienie sprowadza je na ludzi. Wiarę w ból wpleciono w ludzką konstrukcję biologiczną. Nadal króluje ona w podświadomości, często powodując, iż macie się przed życiem na baczności. Nierozwiązane kwestie generujące zgorzkniałość, złość czy rany lub sama trauma śmierci w poprzednich wcieleniach przenoszą się z wcielenia na wcielenie, ii najczęściej manifestują się jako tajemnicze i/lub przewlekłe bóle ciała. Wzorce genetyczne przechowują wspomnienia z licznych inkarnacji oraz historie danej linii krwi. Same oczekiwania bólu tworzą w ciele wzorzec unikania, w wyniku czego pewne zdarzenia są automatycznie i nieświadomie przez osobę cenzurowane, sortowane i filtrowane w ramach niewidzialnego procesu samoochrony, który stara się, często za wszelką cenę, pomóc człowiekowi uniknąć bolesnych doświadczeń. Ból staje się wrogiem, a w ekstremalnym przypadku każde zdarzenie staje się kolejnym „podejrzanym”. W końcu, stosując takie uniki, ciało zaczyna się zamykać. Powtarzana w umyśle oraz zasilana emocjami komenda „unikaj bólu za wszelką cenę” prowadzi do lekceważenia naturalnej inteligencji ciała, kreując tym samym uporczywy zator w polu komunikacji komórkowej. Prędzej czy później blokada ta może objawić się pod postacią choroby tej części ciała, która jasno wskazuje na lokalizację bolesnych przekonań i emocjonalnych problemów.
Komórki twego ciała podlegają nieustannej wymianie, lecz generalnie nie myślisz o tym procesie. Nowe, pełne życia komórki posłusznie koncentrują uwagę na wypełnianiu twych przekonań i poleceń. Choć wciąż nowe, to jednak będą replikować wciąż tego samego ciebie, otrzymując te same stare polecenia. Zarówno komórki, molekuły, atomy, jak i cząsteczki subatomowe waszych ciał, są inteligentne i komunikują się ze sobą, ponieważ ich zbiorowa praca polega na reakcjach na twą informację wejściową. Sam wybierasz kody świadomości, które najlepiej wyrażają twoje życiowe dążenia oparte o stopień świadomości, jaki sobie wypracowałeś. Jako Naczelny Twórca Przekonań, rozważ, proszę, nasze pytanie: „Czy w oparciu o ukryte konflikty wysyłasz rozkaz do wojny ze swą własną biologią?”.
Twoje ciało jest skarbnicą wszystkich twoich doświadczeń i doświadczeń twoich krewnych i przodków, zawierających radości, bóle i traumy z tego i innych wcieleń. Geny przechowują wszystko. Musisz opanować sztukę spokoju i ciszy, aby podjąć wyprawę w głąb siebie i odkryć ich wiedzę. Nosisz większe lub mniejsze pokłady nierozwiązanego bólu powiązanego z przekonaniem na temat tego, co ci uczyniono – traum, które nie zostały jeszcze przepracowane i zintegrowane, bo i nigdy dotąd ich jeszcze nie zrozumiałeś. Ludzi prześladują akty przemocy i seksualnie inwazyjnych doświadczeń i niczym zacięta płyta, raz po raz, powtarzacie swe doświadczenia, dopóki nie wykształcicie lepszej wizji i nie obierzecie innego wyjścia z sytuacji. Używanie słów takich jak zawsze, nigdy, na zawsze dla opisania siebie lub swojego zachowania to lingwistyczna wskazówka istniejących „przeniesień” z innych wcieleń. Traumatyczne wydarzenia tworzą coś w rodzaju „rozpoczętych zadań”, które, aby uwolnić ludzkie ciało z więzów, wymagają dokończenia i zrozumienia w szerszym kontekście. Renegocjacje i rozważania na temat przekonań wymagających uzdrowienia trwają nieustannie. Uzdrawianie to kontakty, kontakty to odczuwanie, a odczuwanie to uzdrawianie. Z duchowej perspektywy tworzysz pewne porozumienia, np. „Przedyskutuję z tobą tę kwestię, abyśmy mogli uzdrowić tę nierozwiązaną sytuację za pomocą jakiegoś zgodnego postanowienia”. Masz wolną wolę, by zrobić, co zechcesz. My tylko radzimy ci, nie szkodź nikomu, bo bez względu na to, co robisz, szkoda/krzywdy wrócą do ciebie. Sprowadzając szkody na siebie i innych, zamykasz się w spirali przyczyn i skutków: odgrywasz znane scenariusze w celu ćwiczenia wolnej woli lub zmiany ich końca poprzez zmianę wyboru. Nikt nie zamierza rezerwować ci miejsca w piekle, jeśli jesteś grzesznikiem. Jedyny sposób, by rzeczywiście przekonać się o własnej wolnej woli, to doświadczenie tego, co tworzysz i co do ciebie wraca. Istnienie jest dla ciebie życzliwe, współdziała z tobą, współczuje i stąd też jest wielce sprawiedliwe.
Uzdrawianie to kontakt, kontakt to odczuwanie, a odczuwanie – to uzdrawianie.
Przez chwilę zbadaj wszelkie myśli i postaw}’, które zaprzeczają, jako- byś był odpowiedzialnym za swe dzieła (s)twórcą własnego życia. Gdzie, kiedy i w jaki sposób stajesz się ofiarą? W jakich dziedzinach życia czujesz się usprawiedliwiony, winiąc innych za swój stan? Kto ci coś zrobił? Kto cię zranił lub zaszkodził? Kto ci zadał gwałt w tym lub innym życiu? Przekonanie, że życie jest niełaskawe, niesprawiedliwe, trudne lub okrutne lub że nie ma rozwiązań, lub że nic nie możesz zrobić, że nigdy nie wystarcza albo że to czyjaś wina, najczęściej idą w parze z ukrytą, kłębiącą się urazą, co kończy się chorobą. To tylko kilka przykładów ograniczających przekonań i postaw, które odcinają przepływ kosmicznej energii mocy życia, łączącej was z tajemnicami wielowszechświata. Z pełniejszego własnej mocy punktu widzenia zadaj sobie pytanie: „Z jakimi nierozstrzygniętymi kwestiami mam teraz do czynienia? Dlaczego właśnie te osoby są w moim życiu? Jaki jest mój własny wkład w ten proces? Jaka jest ogólna duchowa lekcja i cel takich doświadczeń? W jaki sposób mogę zmienić swoje postępowanie i stworzyć harmonijne rozwiązanie tych osłabiających mą moc stanów winy?”.
Musisz działać na swoją korzyść, pamiętając o swej mocy i mówiąc „tak” nowym sposobom doświadczania życia. W przeciwnym razie, jeśli nie odpowiesz na przesłania sygnalizujące ci zmianę życia, dane ci będzie przerabiać coraz trudniejsze lekcje. Możesz czuć się jak w zamknięciu, odczuwać ból i z konieczności zmuszony do poświęcenia czasu na uporanie się z sytuacją, którą odwlekasz lub której unikasz. Dbaj o równowagę ciała, znajdując czas na wyciszenie umysłu. To jedyny sposób, byś z powodzeniem zintegrował przyspieszone energie i utrzymał równowagę układu nerwowego. Musisz przeprowadzić emocjonalne porządki – uczucia są po to, by je odczuć. Przyspieszona energia zabierze cię w najgłębsze zakątki twej pamięci i pokaże może i bolesne wspomnienia; twoje komórki przechowują pamięć traumy – musisz przejść przez ten ból, by przypomnieć sobie zdarzenia, których emocjonalny ładunek blokuje twoje zdrowie. Możesz nie pamiętać, na przykład, ran zadanych w wyniku gwałtu w bardzo wczesnym wieku, ale ból pojawić się może, kiedy zdajesz sobie sprawę z tego przeżycia i oczyszczasz się ze wspomnień. Twoje życie jest celowe i pełne znaczenia, a ty sam stwarzasz to, czego doświadczasz, aby odkryć swą własną moc oraz by dokonać wyborów, które uwalniają twego ducha z błędnego koła rozpaczy.
Nanosekunda przyspieszonej energii jest olbrzymim, wielowymiarowym przedsięwzięciem uzdrawiania mającymi na celu przeobrażenie rozległych złogów lęku, przechowywanego w ludzkim genomie. Kiedy przetwarzasz wzorce lęku zawarte w twych genach, tworzysz wibrację własnego powrotu do mocy, która niesie się echem przez teraźniejszość, przeszłość i przyszłość, oddziałując na wersje ciebie samego i wszystkiego, co się z tobą łączy. Wielka, uzdrawiająca moc sprowadza się do dokonania wyboru między lękiem a miłością; wybierając miłość, umacniasz się dzięki odwadze do konfrontacji ze swymi lękami oraz do rozwiania ich. Ludzie wszędzie uczą się teraz rozpoznawania dramatów życia jako szans na inicjację zmian, stworzenie lepszego życia przez przekroczenie ograniczeń z przeszłości oraz podjęcie decyzji o wykorzystaniu swych najlepszych możliwości. Odniesiesz nawet największe zwycięstwa, gdy powstrzymasz się od osądu i porzucisz postawę ofiary na korzyść poszukiwań większego znaczenia życia. Wybaczenie to ostateczny akt uwolnienia, puszczeni,i i oswobodzenia się z niekończącego się cyklu win i oskarżeń.
Przesłanie kryjące się za każdym objawem można jasno pojąć
kojarząc go z funkcją dotkniętego chorobą obszaru.
Uzdrawianie polega często na odblokowaniu starego bólu. Gdy twoje ciało odczuwa dyskomfort lub ból, zwracaj uwagę na dany dotknięty obszar, gdyż lokalizacja symptomów stanowić będzie klucz do tego, gdzie twoje problemy emocjonalne stworzyły zatory. Przesłanie kryjące się za każdym objawem można jasno pojąć kojarząc go z funkcją dotkniętego chorobą obszaru. Jakie uczucia są tam rejestrowane? Skomunikuj się ze swoim bólem, skontaktuj się z nim i opisz go. Aby się uzdrowić i czuć dobrze, wejrzyj w daną część ciała i zapytaj: „Czego dotyczy wiadomość?”. Jaką funkcję pełni faktycznie dany obszar lub część ciała? Stąd otrzymasz wielką wskazówkę na temat charakteru twojego niezadowolenia. Możesz przenieść się wykorzystując swój oddech do owego obszaru lub części swego ciała, skąd pochodzą sygnały – koncentracja taka spowoduje jego otwarcie, a ty zyskasz większą świadomość percepcyjną na temat tego, co właśnie ma miejsce.
Jeśli twej uwagi domagają się twoje genitalia, to miejscem blokady energii w twym ciele jest druga czakra. Zbadaj swoje uczucia związane z kwestią mocy męskiej i żeńskiej, lub jej braku, w twym życiu. Czy czujesz się bezsilny, jeśli chodzi o tworzenie tego, czego pragniesz? Jakby nie było, narządy płciowe pozwalają zarówno na odczuwanie przyjemności, jak i tworzenie życia. Problemy z nogami i stopami wiążą się z kwestiami wytrwałości w wędrówce przed siebie oraz przypadłości związane z rękami i dłońmi oznaczają brak chęci do pełnego pasji korzystania z życia oraz aktywnego realizowania pragnień. Szyja i gardło związane są z kwestiami giętkości i autoekspresji. Mózg to główny punkt przekonań na temat inteligencji, oczy – na temat widzenia, uszy – słyszenia, żołądek – przyswajania, wnętrzności – akceptacji pokarmu oferowanego ci przez życie, a jelita – uwalniania się od wszelkich odpadów. Przeziębienia i grypy kojarzy się z niezdecydowaniem, brak równowagi wagowej z niespełnieniem pragnień, a rak – z nienawiścią, często skierowaną na siebie, Iz gniewem i wściekłością wynikającą z zaniżania swe] samooceny.
Wątrobą to organ oczyszczający z toksyn, więc jeśli nie funkcjonuje .. ciebie właściwie, jaki toksyczny wkład emocjonalny kumulujesz w jej wnętrzu? Kieruj się w życiu znaczeniem tych funkcji – jeśli zrozumiesz zakres działania objętego chorobą obszaru, pojmiesz także kwestie, którym I ocierasz blokując i powstrzymując się od znalezienia w swym życiu zdrowej ekspresji. Lęk przed zerwaniem i uwolnieniem się od przeszłości jest ukrytą przyczyną chorób. Emocjonalna reakcja na przekonania odnośnie własnych przeszłych przeżyć stanowi jądro tych przekonań. Rozproszone myśli wynikają z wyboru pełnych lęku interpretacji, co stanowi nadużycie i brak zrozumienia energii oraz korzenie wszelkich chorób. Aby osiągnąć wyższy poziom zrozumienia, musisz świadomie opracować nowy zestaw myślowy, który uchyli informacje dotyczące rozpaczy, dające ciału chorobowy sygnał. Musisz się skoncentrować na wymianie nieproduktywnych postaw na zmianę interpretacji twych wrażeń czuciowych.
Za fizycznym objawem zawsze kryje się składnik emocjonalny. Musisz starać się wyeliminować przyczynę, a nie jedynie likwidować objaw. Połączenie linią dwóch punktów: twych emocji związanych z rodziną, przyjaciółmi i całym światem z funkcjami fizycznymi twojego ciała dostarczy kluczowej wskazówki pomagającej zrozumieć, jak wykorzystujesz swą energię. Czy przyciągasz ku sobie przeziębienia i grypy, czy też stajesz przed wyzwaniami poważniejszych blokad, takimi jak rak czy cukrzyca, niewydolność serca czy innego organu, twoje emocje lub odczucia zawsze mają w tym udział. Wiadomość lub też główny cel stanu twojego ciała opiera się o przyjazny, kooperacyjny związek twego umysłu, uczuć i komórek ciała. Choroba jest wbudowaną usługą; to oparty o uczucia układ dostarczający informacji zwrotnej, uruchamiany przez bolesny dopływ informacji pochodzących z osobistego, niewłaściwego wykorzystania energii. Z pewnością zastanawiasz się, dlaczego niektórzy ludzie zapadają na choroby, a inni pozostają przy dobrym zdrowiu, mimo wystawienia działanie tych samych, potwierdzonych chorobotwórczych czynników.
Aby zrozumieć informację dopływającą z ciała, należy pamiętać, siedem czakr ludzkiego ciała przenosi energię do form fizycznych. Poszukaj czakry najbliższej obszarowi ciała, który śle ci informację zwrotną, gdyż właśnie ten ośrodek energetyczny ma bezpośredni wpływ na jakąkolwiek niewydolność, której doświadczasz. Poszukaj lekcji związanej z tą kwestią, pozytywnego celu tego doświadczenia i bądź wobec siebie uczciwy. Podziękuj swojemu ciału za ten dopływ informacji, za współpracę oraz informację zwrotną w odpowiedzi na sygnały, które wysyłasz.
Wyraź zamiar silnego uzmysłowienia sobie wszelkich silnych uczuć, jakie żywisz lub wiążesz z owym szczególnym obszarem swojego ciała, który woła o twą uwagę. Jakie nie wyrażone dotąd emocje on przechowuje? Większa część procesu samouleczenia polega na wykorzystaniu wizualizacji, ćwiczeniu wpływu umysłu na materię oraz dostrzeganiu pożądanego wyniku. Myśli muszą być skoncentrowane i ukierunkowane na stwarzanie twórczych dążeń oraz ich realizację.
Będącą wszędzie, a nigdzie konkretnie – przypis własny tłumacza.
fragment pochodzi z książki autorstwa Barbary Marciniak „Ścieżka Mocy”